Trzy pytania na Międzynarodowy Dzień Kobiet 2021: Czy wiesz, że najszybsze MINI, jakie kiedykolwiek zbudowano, na drogi wprowadziła kobieta? Czy wiesz, że pierwsze całkowicie elektryczne MINI zostało zaprojektowane pod kierownictwem kobiety? Czy wiesz, że stylistyka najbardziej „męskiego” ze wszystkich modeli MINI została opracowana przez kobietę?
W codziennym życiu w pracy w MINI już od długiego czasu widać postęp w drodze do prawdziwego równouprawnienia w grupach osobowych poszczególnych wydziałów, odpowiedzialności oraz w pozycjach kierowniczych wszystkich rodzajów. Hasło przewodnie brzmi We are all different – but pretty good together”, którego znaczenie jest przez cały czas podkreślane w praktyce. Nie ma chyba innej możliwości dla globalnego producenta samochodów premium, którego około połowa pojazdów – zależnie od modelu, niekiedy więcej, niekiedy mniej – kupowana i użytkowana jest przez kobiety.
Dążenie do równouprawnienia zakończy się sukcesem wówczas, gdy nie będzie potrzeby mówienia o tym. Do tego czasu wyjątkowe kobiety w zespole MINI dostarczą wielu inspiracji dla kobiecej pewności siebie. W tym miejscu należy przedstawić trzy z nich. Są przykładami silnych kobiet, które przejęły stery na kluczowych stanowiskach w MINI. Nie są kobietami egzotycznymi ani piastującymi stanowiska z przydziału. Znalazły się tam, gdzie są, ponieważ potrafiły tam dojść.
Czy wiesz, że najszybsze MINI, jakie kiedykolwiek zbudowano, na drogi wprowadziła kobieta?
Petra Beck uczęszczała do gimnazjum dla dziewcząt ukierunkowanego na języki nowożytne, a następnie zdecydowała się studiować elektrotechnikę. — To, że będzie to szokiem kulturowym, nie było dla mnie jasne w momencie podejmowania decyzji — przypomina sobie. — Byłam zachwycona matematyką i fizyką oraz chciałam wybrać kierunek studiów, który da mi jak najwięcej szans. — Na jej kierunku studiów odsetek kobiet wynosił wówczas mniej niż dziesięć procent. Po rozpoczęciu pracy zawodowej specjalnie się to nie zmieniło. W prowadzonych przez nią, w charakterze inżyniera systemu, projektach z branży przemysłu lotniczego i kosmicznego mężczyźni mieli widoczną przewagę liczebną. Następnie przez pięć lat zajmowała się doradztwem procesowym na granicy sprzedaży, produkcji i zarządzania dostawcami. Co trzeba zrobić, aby utrzymać się w męskiej branży? — Trzeba bardzo się interesować, wykazywać się entuzjazmem oraz mieć trochę wytrwałości — mówi Petra Beck. I w którymś momencie, jak zauważyła, liczą się przede wszystkim kompetencje i osobowość. — Zasadniczo, zwłaszcza na stanowisku kierowniczym, wszystkie tematy, bez względu na to, jak bardzo techniczne, są przede wszystkim interesem ludzi. — W szybkim zdobyciu akceptacji często pomagały jej solidne podstawy wyniesione z pracy rozwojowej w charakterze inżyniera.
Od 2007 roku Petra Beck pracuje dla BMW Group, w której nie sposób nie zauważyć, „że w ostatnich latach wiele wydarzyło się w kwestii różnorodności”. Również w tym temacie uważa, że „zawsze woli być częścią procesu niż wyłącznie widzem”. Zachwycające produkty, świetny zespół, międzynarodowe środowisko pracy oraz różnorodność zadań – to wszystko nakręca ją do pracy jako kierowniczkę projektów samochodowych w MINI, które to stanowisko zajmuje już od przeszło dwóch lat. Jednym z największych osiągnięć do tej pory było uczestnictwo w charakterze kierowniczym w seryjnym rozwoju najszybszego jak dotąd wyprodukowanego MINI.
MINI John Cooper Works GP (zużycie paliwa w cyklu mieszanym 7,3 l/100 km; emisja CO2 w cyklu mieszanym 167 g/km), wyposażone w silnik czterocylindrowy o mocy 225 kW (306 KM) i produkowane w serii limitowanej do 3000 egzemplarzy, jest wyjątkowym rarytasem. I mimo imponującego wyglądu MINI jest również po prostu sympatyczne, uważa kierowniczka projektu. — Lubię, kiedy samochód wywołuje uśmiech na twarzach innych kierowców. A właśnie takie jest MINI. — Dzieje się tak również podczas wyścigów oldtimerów, w których Petra Beck w swoim wolnym czasie chętnie bierze udział oraz na powrót których po przerwie wywołanej pandemią czeka z niecierpliwością.
Czy wiesz, że pierwsze całkowicie elektryczne MINI zostało zaprojektowane pod kierownictwem kobiety?
— Inność nie jest ani dobra, ani zła, trzeba ją tylko najpierw zrozumieć — mówi Elena Eder. „Różnorodność” znaleźć można również w jej życiorysie, a sama siebie określa mianem „child of the world”. Urodzona we Włoszech, wychowana trójjęzycznie, najpierw w USA, potem we Francji. Po ukończeniu szkoły średniej studiowała inżynierię mechaniczną we Włoszech, by wkrótce potem znów znaleźć się w drodze. Pierwsze zawodowe przystanki zaprowadziły ją do Francji, Włoch, Anglii i Niemiec, jak również Indii i Chin. W międzyczasie Elena Eder została matką trójki dzieci i zadomowiła się w MINI. Jako kierowniczka projektu odegrała kluczową rolę we wprowadzeniu na drogi pierwszego całkowicie elektrycznego modelu brytyjskiej marki premium, MINI Cooper SE (zużycie paliwa w cyklu mieszanym 0,0 l/100 km; zużycie energii w cyklu mieszanym 17,6–15,2 kWh/100 km zgodnie z WLTP, emisja CO2 w cyklu mieszanym: 0 g/km).
Zrównoważony charakter jest dla Eleny Eder kwestią nastawienia, a technika jest instrumentem do jego osiągnięcia. Już jako dziecko odczuwała zapał do technologii. — Bawiłam się samochodami, a nie lalkami. — W ten sposób kariera zawodowa zaprowadziła ją do branży motoryzacyjnej. — Zawsze fascynowała mnie kompleksowość i piękne rzeczy — mówi Elena Eder. — Samochody dla inżynierów są jak nurkowanie w Wielkiej Rafie Koralowej dla nurków. —
Konieczność wejścia do świata mężczyzn nigdy szczególnie nie irytowała pani inżynier. — Nie chciałam myśleć, że to męska profesja. Ten zawód był dla mnie pasją, którą chciałam realizować. — Elena Eder jest przekonana, że determinacja, otwartość i zasadnicza postawa, która po prostu uznaje różnorodność za fakt, są najlepszą receptą na ograniczenia, które wciąż zbyt często stoją na drodze kobiet. — Uważam, że każdy powinien podążać za swoją pasją, nikt nie powinien wpisywać się w jakieś uprzedzenia lub schematy.
Czy wiesz, że stylistyka najbardziej „męskiego” ze wszystkich modeli MINI została opracowana przez kobietę?
MINI Countryman jest największym, najbardziej uniwersalnym, a w oczach niektórych również najbardziej „męskim” modelem marki MINI. Ten solidny i wszechstronny samochód zawdzięcza swój wyrazisty design w dużej mierze kobiecie. Projektantka MINI Khrystyne Zurian odczuwa bliską więź z tym modelem. — MINI Countryman jest sportowe i wszechstronne, oferuje mnóstwo energii na niewielkiej powierzchni. W pewien sposób odpowiada to dokładnie mojemu stylowi życia — mówi kobieta, która łączy intensywną pracę z jazdą na snowboardzie, surfingiem, jazdą na rowerze, górskimi wędrówkami i crossfitem.
Miłość Khrystyne Zurian do MINI rozbudziła się podczas studiów w Art Center College of Design w Los Angeles. Czerwone MINI Cooper S z kontrastującym, czarnym dachem było „pierwszym samochodem, z którym poczuła emocjonalny związek”. I to mówi kobieta, która pochodzi z „rodziny truckerów”. Na południu Kalifornii, gdzie dorastała, najbardziej lubiane były pickupy z wielkimi silnikami V8. Oprócz zamiłowania do rysowania Khrystyne Zurian wcześnie zaczęła interesować się motoryzacją. Wspólnie z braćmi regularnie towarzyszyła ojcu, który prowadził własne studio projektowe. Powstawały w nim pojazdy koncepcyjne i rodzinne, między innymi „Batmobile” i inne pojazdy dla różnych produkcji filmowych o superbohaterach. — To był kreatywny świat, do którego koniecznie chciałam należeć — przypomina sobie Khrystyne Zurian. To, gdzie dokładnie chce wyrażać swoją kreatywność, Khrystyne Zurian uświadomiła sobie podczas studiów. To właśnie charakter jej czerwonego MINI ją urzekł. — Wtedy zakochałam się w marce. Wiedziałam, że któregoś dnia będę chciała pracować dla MINI. — W 2010 roku nadszedł ten dzień, a Khrystyne Zurian dobrze pamięta, że na początku była nieco onieśmielona. Nie tyle dlatego, że w branży motoryzacyjnej spotkała się z dominacją mężczyzn, ale „dlatego, że w studiu nagle spotkała tylu utalentowanych projektantów”. W MINI szybko nauczyła się rozwijać pewność siebie i wiarę we własne możliwości.
- Jedynymi przeszkodami, które stały mi na drodze, były te, które sama sobie stworzyłam — stwierdza Khrystyne Zurian. Tym bardziej cieszy ją więź, jaka panuje w małej społeczności projektantów stylistyki zewnętrznej MINI. — Duch zespołu w MINI jest czymś wyjątkowym. — Jednym z najtrudniejszych zadań jest dla niej stworzenie fundamentów pod charakter nowego modelu, zmaganie się z wymogami technologii przy jednoczesnej walce o dobry wygląd. Sukces w procesach nie jest już kwestią płci, jak mówi Khrystyne Zurian. — W międzyczasie jest już całkiem sporo kobiet, które podbijają przemysł motoryzacyjny, a ich liczba cały czas rośnie.