Pandemia koronawirusa zaskoczyła biznes zarówno swoim zasięgiem, jak i reperkusjami ekonomicznymi. Przyspieszyła również trendy społeczne, takie jak digitalizacja. Obecnie klienci preferują kontakt z marką online, pozostawiając kontakt z dealerem na etap finalizowania zakupu. Oczywiście branża motoryzacyjna w pierwszych miesiącach wdrożonych obostrzeń zanotowała duże spadki. Kupno samochodu to istotna inwestycja, która – jak każda inwestycja – nie lubi niestabilności i niespodzianek.
Niemniej jednak liczymy na to, że ta spadkowa tendencja szybko się odwróci. Floty potrzebują aut, aby prowadzić swój biznes, zaś klient indywidualny może w przyszłości częściej stawiać na transport indywidualny w postaci samochodu aniżeli komunikację publiczną. Salony dealerskie szybko zrozumiały nowe potrzeby związane ze zdalnym kontaktem i nadzwyczajnym reżimem higienicznym. SEAT – jako importer – wprowadza wirtualny salon, gdzie można wziąć udział w prezentacji samochodu bez potrzeby opuszczania domu, jak i platformę do wyszukiwania i zamawiania samochodów online.
Oba innowacyjne narzędzia wyznaczają nowe kierunki w sposobie nabywania auta – od jego poznania i doświadczenia do procesu zamówienia – i jesteśmy przekonani, że będą cieszyły się dużą popularnością. Jest to dla nas niezmiernie ważne w tym wyjątkowym czasie, mamy bowiem nadzieję, że 2020 uda nam się zapamiętać nie tyle jako rok pandemii koronawirusa, ile czas premiery nowego SEAT-a Leona.
Jakub Góralczyk