Mazda CX-5 vs. Mitsubishi Eclipse

SUV-y zmieniają oblicze świata motoryzacji. Widać to szczególnie wyraźnie w klasie kompaktowych SUV-ów, w której każdy ostrzy sobie zęby na każdego. Nic dziwnego, że niektóre marki, w tym Mitsubishi, swoją ofertę opierają dziś głównie na SUV-ach.

CX-5 jest bardzo ważnym autem dla Mazdy. Od 2012 roku, kiedy wprowadzono pierwszy model, stanowi blisko 30% całej sprzedaży w Europie i na Świecie. Łącznie wyprodukowano już 1,5 miliona tych samochodów, z czego w samej Europie sprzedano 350 tys. To duży sukces, który Mazda zawdzięcza głównie temu, jak to auto wygląda.  Nowy model Mazdy, choć jest produkowany na dokładnie tej samej płycie podłogowej co poprzednik, przeszedł bardzo głęboki lifting.

 Mitsubishi Eclipse Cross to najnowszy model w gamie japońskiego producenta. Wygląda jak niepokorny buntownik, który dążąc do celu, nie chce poruszać się wydeptanymi ścieżkami. Auto zostało odważnie, wręcz zadziornie zaprojektowane. To ukoronowanie stuletniej tradycji w produkcji samochodów marki i jednocześnie otwarcie jej nowego etapu. Łączy w sobie wszystko, co w Mitsubishi najlepsze: ostrą stylizację, dynamiczną jazdę i przyjazną technikę. 

Mazda CX-5 jest najchętniej kupowanym autem tej marki w Europie

NOWE SILNIKI BENZYNOWE

Do napędu nowego Mitsubishi Eclipse Cross służy ultranowoczesny benzynowy turbodoładowany silnik z podwójnym systemem wtryskowym, do której należały jednostki wykorzystywane w modelu Lancer Evolution. To zupełnie nowa jednostka o pojemności 1,5 l. i mocy 163 KM.

Silnik benzynowy Mazdy CX-5 o pojemności 2.0 l. i mocy jest wyposażony w nowy układ odłączania cylindrów i nowe rozwiązania zmniejszające spalanie paliwa. Kolejne innowacyjne rozwiązania pomogły zredukować tarcie, co nie tylko przyczyniło się do lepszych osiągów, ale również redukuje hałas.

W Mitsubishi, kontroler typu Touchpad do zarządzania systemem multimedialnym, umożliwia intuicyjną obsługę stacji multimedialnej

 PROWADZENIE

Mazdę CX-5 się prowadzi naprawdę dobrze. Japończycy włożyli ogromny wysiłek w układ kierowniczy auta, który jest niezwykle precyzyjny. Doceniłem to zwłaszcza na ostrych zakrętach, które Mazda płynnie pokonuje - bez nieprzyjemnego uczucia ,,wynoszenia”. Gwałtowne ruchy kierownicą czy nagłe zmiany kierunku jazdy, nie robią na Maździe żadnego wrażenia. W kwestii prowadzenia CX-5 może rywalizować z najlepszymi, choć moim liderem segmentu w zakresie prowadzenia, niezmiennie jest Alfa Romeo Stelvio.

Mitsubishi prowadzi się… poprawnie, nie rozczarowuje, ale też niczym wyjątkowym mnie nie zaskoczyło. Dopiero, kiedy silnik Eclipsa wkręci się już na obroty, zaczyna dobrze radzić sobie z dość masywnym autem. Miękko zespolone zawieszenie bardzo sprawnie tłumi nierówności na drodze. Warto dodać, że inżynierowie Mitsubishi dobrze wykonali swoją pracę – auto jest naprawdę dobrze wyciszone.

Autor: Robert Gołaszewski