Legendarny austriacki tor Formuły 1 Red Bull Ring stał się miejscem zmagań drugiej rundy KIA Platinum Cup. Zawody rozpoczęły się sobotnimi kwalifikacjami, jednak prawdzie ściganie odbyło się w niedzielę 20 maja. Rano rozegrano trzeci bieg kwalifikacyjny, który ustalił kolejność zawodników na starcie do wyścigu. W deszczowych warunkach najlepiej poradził sobie Nikodem Wierzbicki.
Pierwszy z dwóch wyścigów wystartował już przy słonecznej pogodzie, na najwyższym stopniu podium stanął Dawid Borek, dla którego był to debiut na „pudle”. W drugim, popołudniowym wyścig udo ostatniego okrążenie nie było wiadomo, kto zajmie czołowe trzy miejsca, kolejność zmieniała się jak w kalejdoskopie, co oklaskami nagrodzili potem widzowie. Ostatecznie zwyciężył doświadczony Konrad Wróbel.
W serialu KIA Platinum Cup, małymi, stukonnymi Picanto startują głównie młodzi ludzie, dla których jest to Początek wyścigowej kariery. W stawce zawodników, oprócz Polaków, są także kierowcy ( w tym dziewczyny) z Węgier i Niemiec. Dzięki bardzo niskiej cenie zakupu samochodu wyścigowego ( ok. 10 tys. euro) KPC jest doskonałą okazją zarówno do debiutu wyścigowego, jak i spełniania młodzieńczych pasji.
MS