Samochody elektryczne wkrótce staną się częścią naszego codziennego życia. Jednak to w jaki sposób działają samochody elektryczne dla wielu kierowców pozostaje tajemnicą. Modele elektryczne wydają się skomplikowane, kłopotliwe i technologicznie odległe. Czy takimi są w rzeczywistości?

Co sprawia, że samochody elektryczne działają? Czym różnią się od samochodów z silnikiem spalinowym? Eksperci ze ŠKODY udzielili jasnych odpowiedzi na wszystkie nurtujące pytania. Zapraszamy do lektury drugiej części pytań i odpowiedzi.

 

Na którą z osi przenosi napęd silnik elektryczny? 

 

Co do zasady, silnik można zamontować zarówno na przedniej, jak i tylnej osi. Lepiej jednak, gdy samochód elektryczny ma napęd na tylne koła, dzięki czemu moment obrotowy jest bardziej efektywnie przekazany na oś pojazdu.

Co ważne, w pełni elektryczny napęd można również łatwo rozbudować, dodając drugi silnik elektryczny do przedniej osi.

 

Czy wszystkie samochody elektryczne mają ten sam rodzaj silnika?

 

Oferta silników spalinowych jest bardzo rozbudowana - tak samo istnieje wiele opcji i wariantów, jeśli chodzi o silniki elektryczne. Integralną częścią samochodów elektrycznych jest zwykle elektryczna jednostka napędowa, która może być albo bezpośrednio zintegrowana w silniku lub zamontowana oddzielnie, a następnie połączona z silnikiem poprzez trzy silne przewody fazowe.

Czy istnieje różnica między hybrydami typu plug-in, a samochodami z silnikami elektrycznymi?

 

Tak. W projektowaniu „czysto” elektrycznego samochodu, zakłada się, że nie będzie miał on żadnego innego typu napędu. W związku z tym silnik można optymalnie przygotować dla wymaganego momentu obrotowego i mocy. Natomiast hybrydowa konstrukcja silnika, musi również uwzględniać charakterystykę silnika spalinowego, który ma współistnieć z silnikiem elektrycznym, koncentrując się na mechanicznym połączeniu ich możliwości i odpowiednim rozdziale mocy. System kontroli jazdy również jest bardziej złożony. Samochód musi poruszać się wyłącznie z napędem elektrycznym, z silnikiem spalinowym lub w trybie połączonym i zawsze przy optymalnym zużyciu energii.

Czy to prawda, że pojazdy elektryczne istniały ponad sto lat temu?

 

Pierwsze próby zbudowania samochodu elektrycznego sięgają 1835 r., czyli aż 48 lat wcześniej przed zbudowaniem pierwszego silnika benzynowego! Miały one miejsce – niezależnie od siebie – we Włoszech i w Holandii.

Na przełomie XX wieku, nad konstrukcjami elektrycznymi pracował również Ferdinand Porsche i František Křižík a w 1900 roku, na amerykańskich drogach więcej było obecnych samochodów elektrycznych niż samochodów z silnikiem spalinowym. Co ciekawe, pierwszy samochód, który osiągnął ponad 100 km/h był napędzany elektrycznie. Jednak te samochody działały na ciężkich akumulatorach ołowiowych i miały krótki zasięg. Nadejście produkcji seryjnej samochodów i masowe użycie silników spalinowych oferujących bardziej wygodny zakres, zepchnęło pojazdy z napędem elektrycznym na boczny tor na wiele lat.

 

Dlaczego silniki elektryczne znów przeżywają swój rozkwit?

 

Trend nowoczesnej mobilności elektrycznej jest napędzany nie tylko przez potrzebę zmniejszenia lokalnych oparów i emisji CO2, ale także przez szybki rozwój i dostępność nowych technologii. Nowoczesne baterie litowo-jonowe są dużo lepiej przystosowane do przechowywania i uwalniania niezbędnej ilość energii. Mają własną elektronikę sterującą, komunikują się z całym systemem samochodu, a ich dalszy rozwój przebiega bardzo szybko. Elementy półprzewodnikowe mogą przenosić znacznie większe ilości prądu przy minimalnych stratach i tym samym mogą efektywnie służyć kontroli i regulacji potężnych silników. Dużą rolę w promocji e-mobilności odgrywa w ostatnich latach również większa dostępność zielonej energii ze źródeł odnawialnych i plany rozwoju infrastruktury stacji ładujących.